Kraków, 31.07.2016 Dokładnie w momencie, gdy Franciszek kończył mówić „Do widzenia” gruchnął piorun. Taki, że najtwardsi podskoczyli. Taki, co wieści. Papież odszedł z okna ale ludzie zostali.
Comments are closed.
Ta strona używa ciasteczek. Pozostając na stronie zgadzasz się na ich użycie ZgodaOdrzućCzytaj więcej